tag:blogger.com,1999:blog-2405255206476001737.post4335854085276121568..comments2024-03-09T10:48:13.232+01:00Comments on Księgozbiór Kasiny: WSZYSTKO WINA KOTA - AGNIESZKA LINGAS-ŁONIEWSKAKsięgozbiór Kasinyhttp://www.blogger.com/profile/13225291014314740377noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-2405255206476001737.post-22236904965461996842017-08-09T22:09:04.100+02:002017-08-09T22:09:04.100+02:00Tak! Dokładnie tak, zgadzam się w 100%, mimo że aż...Tak! Dokładnie tak, zgadzam się w 100%, mimo że aż tylu nie czytałam i nie mam takiego porównania :)Claudia Readshttps://www.blogger.com/profile/12803476854700450401noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2405255206476001737.post-35065590670106942482017-08-09T10:46:46.019+02:002017-08-09T10:46:46.019+02:00Faktycznie, masz rację. Z jednej strony są takie k...Faktycznie, masz rację. Z jednej strony są takie książki, od których trudno się oderwać ("zakręty losu", "bez przebaczenia", ale też "w zapomnieniu", "szosty", "pietno midasa"), a z drugiej moim zdaniem słabsze i bardzo przewidywalne (trylogia lawendowa lub" latwopalni", "jesteś moja dzikusko", "zakład o miłość", "boys from hell")."Wszystko wina kota" moim zdaniem to inna kategoria-to raczej komedia romantyczna i mi się podobała bardzo(podobne, chociaż ciut słabsze są "szpilki od Manolo"). I według mnie Pani Agnieszce bardziej wychodzą książki, które są połączeniem kryminału/sensacji z romansem niż same romanse. Księgozbiór Kasinyhttps://www.blogger.com/profile/13225291014314740377noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2405255206476001737.post-4858997113264410832017-08-08T09:45:47.221+02:002017-08-08T09:45:47.221+02:00To ja dołączę do dyskusji :) Czytałam kilka książe...To ja dołączę do dyskusji :) Czytałam kilka książek pani Agnieszki i faktycznie są STRASZNIE nierówne. Przykładowo "Skazani na ból" to według mnie świetna pozycja, czytałam z zapartym tchem, mimo że to w sumie New Adult, czy tam Young Adult, a raczej już takich nie czytam, bo są dla mnie zbyt płytkie. A z kolei jak zaczęłam trylogię lawendową to ledwo przebrnęłam przez pierwszy tom i kolejnych nie zamierzam tknąć palcem. "Wszystko wina kota" czeka na półce, a niedługo ma wyjść jakiś thriller, no ciekawe co z tego będzie ;)Claudia Readshttps://www.blogger.com/profile/12803476854700450401noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2405255206476001737.post-54001042446535829732017-08-02T22:57:32.214+02:002017-08-02T22:57:32.214+02:00Hmm ja bardzo lubię tą Autorkę, ale rzeczywiście n...Hmm ja bardzo lubię tą Autorkę, ale rzeczywiście niektóre jej książki niekoniecznie wszystkim muszą się podobać. Mi najbardziej podobalo się właśnie "Bez przebaczenia" i "Zakręty losu". Zakręty losu to trylogia, która tworzy spójną całość. To historia dwóch braci, pierwsza część to historia patrzona oczami młodszego, druga to ta sama historia opowiedziana z pozycji starszego z braci, a trzecia to ich wspólna rozmowa. I ten zabieg bardzo mi się spodobał, bo pokazał, że każdy z nas patrzy inaczej na tą samą rzecz czy zdarzenie. Natomiast "Wszytsko wina kota" to taka komedia romantyczna:) Księgozbiór Kasinyhttps://www.blogger.com/profile/13225291014314740377noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2405255206476001737.post-5345308181783721702017-08-02T17:00:54.714+02:002017-08-02T17:00:54.714+02:00W czerwcu czytałyśmy książki w różnych kolorach, a...W czerwcu czytałyśmy książki w różnych kolorach, a nie kolorowe. <br />Tutaj nie jestem w stanie rozpoznać jaki kolor stanowi minimum połowę okładki, dlatego tej książki nie zaliczam, pozostałe zgłoszone do Gry w kolory - tak, tylko zamiast "kolorowa" wpisałam kolory, które widzę, że ewidentnie dominują.<br /><br />Ja swoją przygodę z autorką rozpoczęłam od "Bez przebaczenia" i pokochałam tę książkę całym sercem. Bohaterka (niestety!) charakterem przypomina moją córkę, równie upartą i nieustępliwą, dlatego też tak bardzo przeżyłam jej historię. Później czytałam "Zakład o miłość", ale książka całkowicie mnie rozczarowała. Nie miałam ochoty na więcej, ale namawiana przez Ejotka sięgnęłam po trylogię "Szukaj mnie wśród lawendy" i... pierwszy tom mi się podobał, ale dalej zrobiło się nudno, a nawet drażniąco...<br /><br />Opis "Wszystko wina kota!" wydaje się ciekawy, ale zraziłam się do autorki i raczej nie przeczytam.magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.com