Strony

sobota, 15 czerwca 2024

ZAPOMNIANE NIEDZIELE - VALERIE PERRIN

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: luty 2024
Liczba stron: 384
Moja bardzo subiektywna ocena: 9/10 


***

"Zapomniane niedziele" to trzecia książka Valerie Perrin jaką miałam przyjemność przeczytać. To niesamowita opowieść, przy której czytaniu musimy zwolnić, nabrać oddechu, odetchnąć. To prawdziwa uczta literacka, pełna melancholii, refleksji, nostalgii. Zwraca uwagę na to co warto w życiu doceniać i co pielęgnować.

Justine mieszka z dziadkami, a pracuje w domu opieki dla seniorów. Z czasem zaczyna poznawać historię jednej z pensjonariuszek Helene Hel. Jest nią na tyle oczarowana, że zaczyna spisywać w zeszycie, to co opowiada jej starsza kobieta. I tak powstaje piękna opowieść o miłości i o tym jak czasem losy człowieka potrafią być pokrzyżowane... Równocześnie Justine zgłębia historię swojej rodziny, tragicznej śmierci swoich rodziców i odkrywa dlaczego ta historia tak bardzo jest ukrywana w ich rodzinie.

"Zapomniane niedziele" to wspaniała, nostalgiczna opowieść o tym jak bardzo słodko-gorzkie potrafią być losy człowieka. Jak czasem na wiele rzeczy nie mamy wpływu, a los decyduje za nas.  

Justine miała wspaniały pomysł spisania historii Helene Hel. Mnie osobiście on po prostu urzekł i uważam, że jest bardzo, ale bardzo inspirujący! Bo czasem to co słyszymy jest tak bardzo ulotne, ale też i my zapominamy z czasem. A przecież starsi od nas są prawdziwą skarbnicą opowieści i historii. Każdy z nas niesie w sobie taką historię albo i nawet więcej...

Ja jestem urzeczona i z niecierpliwością czekam na kolejną książkę Autorki! 

*** 

Wybrane cytaty:

Są dwie rzeczy, których nauczyłam się od starych pensjonariuszy z Hortensji. Słyszę je co roku w każdym pokoju na każdym oddziale:
Korzystaj z życia, bo szybko mija.
Nigdy nie zdradzaj tajemnic. Nie zwierzaj się ze swoich sekretów ani bratu, ani dziecku, ani ojcu, ani najlepszej przyjaciółce, ani nawet nieznajomemu. Nigdy. 

...kiedy stary człowiek umiera, jest tak, jakby spaliła się cała biblioteka, robię co mogę, żeby ocalić coś z popiołu. 

6 komentarzy:

  1. Też lubię tego typu opowieści, więc tytuł zapisuję . Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, to jedna z tych książek, które naprawdę długo zapada w pamięć...

      Usuń
  2. Czuję się mocno zachęcona do przeczytania tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Narobiłaś mi apetytu na lekturę!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:) Zapraszam zatem do dyskusji:)