Strony

niedziela, 22 września 2024

SIOSTRA KSIĘŻYCA - LUCINDA RILEY

Siedem sióstr
Siedem sióstr || Siostra burzy || Siostra cienia || Siostra Perły || Siostra księżyca || Siostra Słońca || Zaginiona siostra || Atlas. Historia Pa Salta
 

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: luty 2019
Liczba stron: 576
Moja bardzo subiektywna ocena: 10/10

*** 

To już piąty tom serii o siedmiu siostrach. Tym razem bohaterką jest Tiggy, która po śmierci ojca przeprowadza się do Szkocji i tam opiekuje się dzikimi zwierzętami. Zaczyna też pracę w odosobnionej, wielkiej posiadłości Kinnaird. Tam poznaje właściciela majątku Charlie'ego i jego córkę Zarę. Jest też Cal i Beryl, którzy tam pracują. Tiggy poznaje także starego Cygana, który żył tam od lat. To on uświadamia ją, że w jej żyłach płynie krew ludzi posiadających dar uzdrawiania. Kieruje ją też do Granady, do Sacromonte. Z czasem Tiggy udaje się i tam. Poznaje historię swoich przodków, którzy zostali zmuszeni do ucieczki ze swych domów podczas wojny domowej, i z La Candelą/Lucii – największą tancerką flamenco swojego pokolenia.

W tej części poznajemy kulturę i historię gitanos. To kolejna grupa społeczna, która była prześladowana i dyskryminowana. Niektóre rzeczy były dla mnie zwyczajnie przerażające. Ja wcześniej o tym nie wiedziałam, dlatego ta historia tym bardziej mnie zainteresowała. 

To kolejna część tego cyklu i mnie kolejny raz urzekła i oczarowała. Dla mnie są to książki wyjątkowo melancholijne, nostalgiczne, a ich lektura jest ucztą literacką. Wciągają, ciekawią, chciałoby się je czytać non stop... 

*** 

Wybrane cytaty:

Dlaczego źli ludzie nigdy nie mają wyrzutów sumienia i nie czują się odpowiedzialni za to, że kogoś skrzywdzili, a ci dobrzy, którzy nie zrobili nic złego, wiecznie sobie coś wyrzucają? 

Nasze życie to tylko mgnienie wobec tego, co trwa na Ziemi. W dolinie pode mną od setek lat rosły drzewa, a nawet kiedy je wyrąbywano, z ich twardego drewna powstały meble, które długo służyły kolejnym pokoleniom, kiedy ci, którzy ich używali jako pierwsi, już dawno umarli. Ta refleksja uczy pokory. Dowodzi, jak bardzo mylimy się, sądząc, że człowiek ma władzę nad światem. Prawda jest taka, że to Ziemia rządzi i przetrwa każdego z nas. Pozostaje nam tylko zaakceptować swoje miejsce na tym świecie i to, że jesteśmy zaledwie ułamkiem chwili, co zresztą nie szkodzi, jeśli tylko wykorzystamy nasz czas mądrze.  

- Jak tu spokojnie i pięknie. - Lucia patrzyła na dolinę. - Zupełnie o tym zapomniałam. Może nie zdawałam sobie sprawy, co mam.
- Nikt z nas nie zdaje sobie sprawy, querida, póki tego nie straci. Nauczyłam się żyć chwilą. To recepta na szczęście. 

2 komentarze:

  1. Takie klimatyczne opowieści bardzo lubię, Autorkę kojarzę, pozdrowienia niedzielne .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo klimatyczne opowieści- szkoda tylko, że nie mam więcej czasu...

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:) Zapraszam zatem do dyskusji:)