piątek, 27 października 2023

PIASEK RASZIDA - BRANDON SANDERSON

Alcatraz kontra Bibliotekarze
Piasek Raszida
|| Kości skryby || Rycerze Krystalii || Zakon Rozbitej Soczewki || Mroczny talent
 

Wydawnictwo: luvi
Data wydania: luty 2017
Liczba stron: 312
Moja bardzo subiektywna ocena: 7/10

Czyta: Maciej Kowalik

*** 

Alcatraz Smedry to trzynastoletni chłopak, wychowywany do tej pory przez coraz to nowych rodziców zastępczych.Dlaczego? Bo miał niewątpliwy dar niszczenia i psucia wszystkiego. Na trzynaste urodziny dostaje od swoich nieżyjących rodziców prezent, a jest nim mały woreczek piasku... Alcatraz poznaje także swojego dziadka i próbuje się od niego dowiedzieć czegoś o rodzicach i o ich rodzinie... Poznaje też historię walki Smedrych z Bibliotekarzami. Ale i sam zostaje w nią uwikłany!

Bardzo chciałam poznać pióro Brandona Sandersona i dlatego mój wybór padł na pierwszy tom serii o Bibliotekarzach. Bardzo ciekawa fabuła i stworzony świat. Oryginalny pomysł na pokazanie, że nasze słabości mogą być naszymi atutami! Fajni bohaterowie z krwi i kości. I co bardzo ważne - historia ta napisana jest z wielkim poczuciem humoru i grą słów, która intryguje i wciąga!

***

Wybrane cytaty:

niedziela, 22 października 2023

ZIELARNIA POD STARYM DĘBEM - MAGDALENA WITKIEWICZ

Mała Przytulna
Perfumeria na rozstaju dróg || Zielarnia pod Starym Dębem || Zima w Małej Przytulnej
 

Wydawnictwo: Wydawnictwo FLOW
Data wydania: maj 2023
Liczba stron: 352
Moja bardzo subiektywna ocena: 7/10

*** 

W "Zielarni pod starym dębem" wracamy do Małej Przytulnej. Od pewnego czasu dzieją się w niej dziwne i mało przyjemne rzeczy. Halina, jedna ze staruszek, zaczyna podejrzewać, że to wina nowoprzybyłej Renaty. Ale okazuje się, że Renata ma również swoją historię: ma już swoje lata, do tej pory prowadziła prężną firmę z mężem, a właściwie z byłym mężem. Teraz, po rozwodzie, zamieszkała w domku po swojej babci, zaczęła cieszyć się wiejskim życiem i poznawać jego uroki. Przy okazji stara się także poznać historię swojej babci, poznaje Tomka, młodego chłopaka, który jak się okazuje znał babcię lepiej niż jej sama wnuczka. Renata dowiaduje się dlaczego tak właśnie potoczyło się jej życie i nie miały szansy poznać swojej rodziny. Sama obecnie też jest w trudnej sytuacji, nie może bowiem porozumieć się z własną córką. A poznanie historii babci wpłynie na jej decyzję w stosunku do córki...

To bardzo ciepła, magiczna opowieść. Przypomina nam o tych najważniejszych w życiu rzeczach, a mianowicie o rodzinie i o naszych korzeniach. Warto je znać i wiedzieć czemu losy naszej rodziny potoczyły się tak, a nie inaczej. Warto też wziąć pod uwagę, że każdy z nas jest inny, podejmuje inne decyzje i nie zawsze są one złe, chociaż nie są zgodne z naszymi. Powinniśmy czasem zaufać naszym bliskim, zaufać podjętym przez nich decyzjom, bo to ich życie i ich decyzje. A my powinniśmy być z boku i wspierać ich, a nie się od nich odwracać...

Wybrane cytaty:

Chcemy zawsze, ale to zawsze mieć rację i nic innego się wtedy nie liczy. Całe życie dbamy o to, by mieć wpływ na to, co robi nasze dziecko i jakich wyborów dokonuje. Zapominamy, że ono już nie ma pięciu lat, a ma dwadzieścia czy trzydzieści i naprawdę jest kowalem własnego losu. Naszym zadaniem jest je wesprzeć w marzeniach i planach, ostrzec, gdy ewidentnie wchodzi na minę, jednak gdy po raz usłyszymy, że jego decyzja jest trafna, powinniśmy to zaakceptować. I nigdy nie powiedzieć: "a nie mówiłam", tylko gdy przyjdzie do ciebie się wypłakać, mocno przytulić i pokazać, że jesteś blisko.

sobota, 21 października 2023

OSIECKA. NIKOMU NIE ŻAL PIĘKNYCH KOBIET - ZOFIA TUROWSKA

Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: wrzesień 2020
Liczba stron: 350
Moja bardzo subiektywna ocena: 6/10 

Czyta: Aleksandra Justa


***

Po lekturze "Listów na wyczerpanym papierze" miałam ogromną ochotę poznać Agnieszkę Osiecką bardziej, dowiedzieć się czegoś więcej o niej, bo niewątpliwie jest to bardzo pasjonująca postać.

Agnieszka Osiecka miała ogromny talent, jej teksty żyją cały czas, każdego dnia... A jest autorką nie tylko tekstów piosenek, ale także powieści, spektakli czy nawet znanego hasła reklamowego "Coca cola to jest to!" W życiu zawodowym osiągnęła ogromny sukces, jest i będzie zapamiętana... W życiu prywatnym już niestety gorzej jej się wiodło... Szukała miłości, spełnienia, była strasznie towarzyską osobą. Mnie zaskoczyło jak wiele podróżowała, jak wiele znała osób i jak szerokie miała spektrum działania. Była naprawdę niesamowitą i bardzo inspirującą osobą!

sobota, 14 października 2023

DO USŁYSZENIA - JULIA WHELAN

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Data wydania: lipiec 2023
Liczba stron: 504
Moja bardzo subiektywna ocena: 9/10 


***

Sewanee Chester miała zostać sławną aktorką. Jednak jedna chwila, jeden nieszczęśliwy wypadek uniemożliwił jej to i pokrzyżował cała zawodową drogę. Sewanee zaczęła pracować jako lektorka audiobooków, a na samym początku swojej lektorskiej kariery odniosła czytając romanse i erotyki. Teraz jednak wycofała się z tego typu literatury, przestała bowiem wierzyć, że takie historie są prawdziwe i mogą zdarzać się w rzeczywistości.

Pewnego dnia otrzymuje wiadomość i jednocześnie propozycję. Pewna popularna autorka romansów tuż przed śmiercią poprosiła, aby jej ostatnia książka była nagrana właśnie przez Sewanee. Jednak towarzyszyć ma jej Brock McNight, najgorętszy, najbardziej popularny, ale i tajemniczy głos w branży. Sewanee oczywiście przyjmuje propozycję i rozpoczyna się współpraca pomiędzy nimi, ponieważ nagrywają tego audiobooka wspólnie.

Bardzo podobała mi się tak powieść. Chyba przede wszystkim ze względu na świeżość jaką wniósł pomysł bohaterów zajmujących się nagrywaniem audiobooków. Bardzo ciekawiły mnie wszystkie wzmianki o tym jak wygląda taki proces. Zwłaszcza Sewanee "rozkładała" każdego bohatera na czynniki pierwsze, dobierała odpowiednią tonację biorąc pod uwagę charakter postaci czy sytuację, w której się ta postać znalazła.

 Fantastyczne są rozmowy pomiędzy Sewanee a Brockiem. Są pełne humoru, wzajemnego przekomarzania się i od razu czuć pomiędzy nimi chemię. Czuć także, że Sewanee nie jest szczęśliwa, że nie do końca robi, to co chce i kocha. Niestety wypadek całkowicie pokrzyżował jej plany życiowe, a ona nie umie sobie z tym poradzić. I ta powieść jest także o tym, że czasem w życiu zdarza się coś, co psuje nam nasze plany, a my nie mamy innego wyboru jak się dostosować do tej rzeczywistości. I co więcej - możemy wykorzystać ją tak, aby te nasz "wady" stały się naszymi zaletami. Bo czasami nawet nie wiemy, że możemy być dobrzy w całkiem innym zadaniu, niż sami sobie wymyśliliśmy... Dla mnie to była także opowieść o tym, że powinniśmy korzystać z życia, cieszyć się nim i czerpać ile się da...

***

Wybrane cytaty:

Zakrywaj, co ci się żywnie podoba, ale w najbardziej intymnym momencie nie ukrywaj niczego. W najbardziej intymnym momencie wszystko jest piękne. 

Wydaje mi się, że ostatecznie i tak nie ma znaczenia, co powiem. Czy ty kiedykolwiek uwierzysz, tak naprawdę, że przyciągnęło mnie do ciebie cokolwiek poza litością? Nic z tego, co mogę powiedzieć, nie sprawi, że ta blizna zniknie dla ciebie. Mogę ci mówić, że ja jej nie zauważam, a ty i tak ciągle będziesz ją widzieć. Mogę ci powiedzieć, że jesteś wszystkim, o czym rozmyślam w nocy i o czym marzę w ciągu dnia, ale uczucia, jakie to w tobie wzbudzi, przetrwają może dzień, może tydzień albo może godzinę. Uczucia są ulotne. Tkwią w tobie tylko tak długo, jak długo w nie wierzysz, a potem znikają, czekają, aż znowu ktoś w nie uwierzy.  

Co, wydaje ci się, że możesz iść przez życie, całkowicie unikając żalu? Unikając porażki? - Roześmiał się. - Zdradzę wam pewien sekret: życie składa się z żalów, życie składa się z porażek. Ale człowiek może zaprzyjaźnić się z tym duchem, nauczyć się z nim żyć. Bo to porażka sprawia, że sukces ma znaczenie. 

Słuchajcie, kochałem swoją pracę, ale kochałem ją tak bardzo, że prawdziwe życie przeleciało mi przez palce. Nigdy nie miałem obok siebie kobiety, która przejechałaby ze mną dłuższy dystans. - Machnął ręka. - Nigdy nie miałem takiej Sewanee siedzącej po drugiej stronie stołu. Nigdy nie miałem takiej cudownej istoty, takiej pięknej klepsydry, którą mógłbym pielęgnować, obserwować jej rozwój i która dzwoniłaby do mnie teraz tylko po to, żeby spytać, co u mnie. Bo wiecie (...) jak jakaś głupia praca przy robieniu butów może się równać z kimś takim?  

A skąd ty możesz wiedzieć, że zawsze będziesz chciała mnie? Co, jeśli przytyję pięćdziesiąt kilo? Stracę włosy? Rozum? Co jeśli, co jeśli, co jeśli?
(...)
Uczucia nie są stałe, są przemijające. Czasem to dobrze, czasem nie. Możesz w nie wierzyć, ale nie możesz ich przewidzieć. Skąd miałabyś wiedzieć, jakie coś będzie, zanim się to stanie?