środa, 31 lipca 2019

RANDKA Z HUGO BOSYM - AGNIESZKA LINGAS-ŁONIEWSKA

Wydawnictwo: BURDA KSIĄŻKI
Data wydania: 2019
Liczba stron: 280
Moja bardzo subiektywna ocena: 9/10

***

Do tej pory miałam przyjemność przeczytać prawie wszystkie książki Pani Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Dlatego i bez mrugnięcia okiem sięgnęłam po „Randkę z Hugo Bosym”. Zaczęłam rano, a że była sobota, to skończyłam wieczorem… Dawno nie zdarzyło mi się przeczytać książki w jeden dzień! A co to oznacza? Po pierwsze książka mnie wciągnęła, a po drugie była zdecydowanie za krótka! Spokojnie wiele scen rozbudowałabym bardziej, bo pomysł jak najbardziej przypadł mi do gustu.

„Randka z Hugo Bosym” to komedia romantyczna, z przymrużeniem oka. Jagoda Borówko jedzie na ślub swojej koleżanki nad morze. Tam, najpierw przypadkiem podczas wsiadania do taksówki, później na samym weselu spotyka przystojniaka jak z bajki – Hugo Bosego! Spotkanie nad morzem po weselu zapowiada, że mają się ku sobie, i to bardzo… Jednak… Nie, więcej nie mogę napisać – przeczytajcie sami!

Bardzo lubię jak Pani Agnieszka kreuje swoich bohaterów. Właściwie nie ma tu osoby, której bym nie polubiła. A polubienie dla mnie bohaterów, to dla mnie jedna z najważniejszych w książce kwestii... Jagoda Borówko nie jest kobietą idealną, ma swoje wady, nie ma figury modelki, ma pecha lub szczęście do znajdywania się w przedziwnych sytuacjach i przede wszystkim ma duże poczucie humoru i duży dystans do swojej osoby. Hugo Bosy też jest niczego sobie – to taki typ przystojnego, romantycznego zawadiaki😊 Poza tym Jagoda ma też paczkę znajomych, z którymi spotyka się często „na mieście” i niczym „W seksie w wielkim mieście” dwie przyjaciółki i przyjaciel gej doradzają jej czy chodzą razem na zakupy.

Książka swoim kształtem przypominała mi inną książkę Pani Agnieszki „Wszystko wina kota”. To dokładnie ten sam gatunek. Mamy tu komedię ze śmiesznymi sytuacjami i dialogami pełnymi humoru oraz typową historię miłosną. Czyta się rewelacyjnie szybko, może troszkę za szybko. Fabuła wciąga nas i naprawdę trudno oderwać się nawet na chwilkę. Narracja prowadzona jest z dwóch punktów widzenia: Jagody i Hugo. To coraz częstszy typ narracji w książkach jakie czytam, ale nie narzekam – bardzo mi się on podoba😊 Możemy dzięki niej zobaczyć co myślą i jak widzą dane zdarzenia obydwie strony. A jak wiemy punkt widzenia zależy od punktu siedzenia…

Ja nie zawiodła się i tym razem. Dostałam bowiem to czego oczekiwałam, a więc pełną humoru, żartów i gagów sytuacyjnych opowieść o miłości, troszkę bajkowa i z przymrużeniem oka. Książka jest idealna na wakacyjny odpoczynek. To lekka i poprawiająca humor historia😊



Wyzwanie: ZATYTUŁUJ SIĘ

22 komentarze:

  1. Świetna książka. Idealna na wakacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda. Lato sprzyja właśnie takim lekturom:)

      Usuń
  2. Wiele slyszalam o tej książce i mam ja w planach ale ciagle brakuje mi czasu 😀
    Pozdrawiam 😀
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach ten czas, ja też jestem ciągle w "niedoczasie", a lista książek "do przeczytania" ciągle rośnie...

      Usuń
  3. Bo dawno już nie czytałam żadnej książki Pani Agnieszki, więc ta będzie idealna. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, zdecydowanie będzie idealna na początek po dłuższej przerwie:)

      Usuń
  4. Lubię książki Pani Agnieszki, więc na pewno sięgnę i po tę pozycję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta należy do tych lżejszych, napisana z humorem i z przymrużeniem oka, ale emocje są :) Na pewno się nie zawiedziesz!

      Usuń
  5. Koniecznie muszę udać się na randkę z Hugo Bosym 😉

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem ciekawa tej książki. Ostatnio często gdzieś o niej czytam i kusi coraz bardziej. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie czytałam komedii romantycznej :) Chyba czas nadrabiać zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam jeszcze nic autorki, ale czuję się bardzo zachęcona do poznania jej twórczości. ;) Lubię czasami sięgnąć po taką zabawną, lżejszą pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Ta książka akurat należy do tych lżejszych i z przymrużeniem oka :)

      Usuń
  10. Ja się zraziłam jedną książką autorki i nie mogę się przełamać, by sięgnąć po inne :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj... Dla mnie najlepsze to "Zakręty losu" i "Bez przebaczenia". I te polecam! :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:) Zapraszam zatem do dyskusji:)