wtorek, 28 sierpnia 2018

DACHOŁAZY - KATHERINE RUNDELL

Wydawnictwo: PORADNIA K
Data wydania: październik 2017
Liczba stron: 264
Moja bardzo subiektywna ocena: 9/10

***

Po lekturze "Odkrywcy" oraz po wielu waszych pozytywnych recenzjach postanowiłam i ja sięgnąć po "Dachołazy" - wcześniejszą powieść Katherine Rundell. I właściwie już od pierwszych stron książka wciągnęła mnie w swój wyjątkowy świat. A jest on pełen magii, tajemniczości i ciepła. Wspaniale było mi w nim, przynajmniej przez tą chwilkę podczas czytania!

"Dachołazy" rozpoczyna się znalezieniem porzuconego niemowlęcia. Jest nim dziewczynka Sophia, która została znaleziona w futerale na wiolonczelę. Dziecko znalazł Charles - ekscentryczny naukowiec i od razu stał się jej tymczasowym opiekunem. Oboje bardzo się polubili i zaprzyjaźnili. Pewnego dnia jednak okazuje się, że opieka społeczna postanawia odebrać dziewczynkę i umieścić ją w sierocińcu. Dla Charlesa i Sophie to szok, oboje nie mogą się z tym pogodzić i nie wyobrażają sobie życia bez siebie. Podejmują więc odważną decyzję o podróży do Francji, do Paryża w poszukiwaniu matki dziewczynki. Inspiracją do tej szalonej wyprawy staje się mosiężna tabliczka znaleziona pod suknem futerału na wiolonczelę. We Francji od razu pierwsze kroki kierują do człowieka, którego adres widniał tabliczce. Okazało się, że to człowiek, który wykonał instrument i dokładnie pamiętał imię i nazwisko zamawiającej instrument kobiety. Z tymi danymi Charles i Sophia udają się na policję, jednak tam nie zostają przyjęci dość entuzjastycznie... Wszyscy mówią, że matka Sophie nie żyje, że zginęła w katastrofie statku. Jednak dziewczynka ma przeczucie jakby ją pamiętała, jakby znała już wcześniej Paryż i sama nie potrafi tego przeczucia wytłumaczyć… Czy uda im się odnaleźć matkę dziewczynki? Czy nie zostaną złapani na gorącym uczynku? Jakie przygody przeżyją i kogo spotkają na swojej drodze? Jeśli jesteście ciekawi, przeczytajcie sami!

"Dachołazy" to przepiękna, baśniowa opowieść, pełna magii, niejako spowita takim bajkowym pyłem, który wszędzie się czuje... Przede wszystkim każe nam wierzyć, że nigdy nie należy się poddawać, zawsze trzeba walczyć o swoje, bo mało prawdopodobne nie oznacza niemożliwe... Życie jest bowiem pełne niespotykanych wydarzeń, niekoniecznie nam sprzyjających. Dlatego trzeba być odważnym, zawsze dążyć do wyznaczonego sobie celu, aby przezwyciężać przeciwności jakie rzuca nam pod nogi los.

Książka wprawdzie przeznaczona jest dla starszych dzieci i młodzieży, ale wydaje mi się, że i dorosły czytelnik będzie nią oczarowany. Ja jestem:) Autorka wciągnęła mnie w wykreowany przez siebie świat. Przygody Sophie, Charlesa i pewnego spotkanego przez nich chłopca porwały mnie i zainteresowały. Od razu polubiłam naszych bohaterów i kibicowałam im z całego serca. Książka przepełniona jest ich wzajemnymi rozmowami, które są humorystyczne, żartobliwe, nietuzinkowe, z wielką dawką złotych myśli i rad.


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu PORADNIA K :) 


32 komentarze:

  1. Co prawda do młodzieży już nie należę, ale książkę i tak przeczytam. Na pewno. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam jeszcze tej książki, ale Twoja recenzja bardzo mocno mnie zachęca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się:) i zachęcam do przeczytania! Naprawdę warto!

      Usuń
  3. Przepiękna historia. Byłam nią oczarowana i jeszcze teraz po kilku miesiącach wiele pamiętam, a więc to najlepsza rekomendacja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, takie historie długo w nas pozostają i dlatego tym bardziej warto je poznać!

      Usuń
  4. Na pewno polecę ją mojej siostrzenicy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Później można pożyczyć od Siostrzenicy jak przeczyta! :)

      Usuń
  5. Ja dobijam prawie do trzydziestki, a i tak lubię literaturę dziecięcą oraz młodzieżową. Chętnie dałabym się oczarować tej pozycji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie, ja jestem już po trzydziestce i też mi się podobała;) zresztą te wszystkie "dziecięce" opowieści mają w sobie dużo mądrości i uwielbiam panującą w nich magię!

      Usuń
  6. Jak tak czytałam o Twoich wrażeniach z lektury, to przypomniały mi się moje po przeczytaniu książki "Drzewo kłamstw" Frances Hardinge :) Przekonałaś mnie do "Dachołazów" - dopisałam sobie ten tytuł do listy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czytałam tej książki, więc na pewno się za nią rozejrzę! A "Dachołazy" polecam poznać:)

      Usuń
  7. Na pewno przeczytam tę książkę. Myślę, że mnie też oczaruje. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podejrzewam, że tak:) a więc już teraz życzę miłej lektury i będę czekała na Twoje wrażenia!

      Usuń
  8. Świetna recenzja, na pewno sięgnę po tę książkę , pozdrawiam nocną porą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, a do lektury zachęcam, będzie idealna na taką tuż przed snem:)

      Usuń
  9. Czytałam - dość dawno ale pamiętam, że miło mi się ją czytało. Niecały dzień i ksiązka była przeczytana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście nie jest zbyt obszerna, poza tym bardzo szybko się czyta. Ale bardzo miło będę ją wspominać i ten magiczny świat w jaki mnie przeniosła :)

      Usuń
    2. Czasem nie potrzeba pisać za wiele. Czasem mało nie oznacza źle :)

      Usuń
    3. Otóż to:) poza tym Autorka dokładnie wiedziała co chce przekazać!

      Usuń
  10. Wiele dobrego słyszałam o tej powieści i sama mam ochotę niedługo się za nią zabrać :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolejna tak dobra recenzja tej książki, aż jestem zdziwiona i chyba sama sięgnę;) Recenzja zdecydowanie do tego zachęca. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, a najlepszej samej sprawdzić czy i Tobie przypadnie do gustu!

      Usuń
  12. Nie jest to lektura za bardzo w moim stylu, aczkolwiek muszę przyznać, że okładka bardzo przyciąga wzrok. Jest taka... inna!

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam powieści dla starszych i młodszych, gdzie każdy się odnajdzie :) Już sam początek zapowiada się tajemniczo ale pełnego przygód!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie mam nadzieję, że ta opowieść i Tobie przypadnie do gustu:)

      Usuń
  14. Hmm... zaciekawiła mnie ta pozycja i z chęcią się za nią wezmę w najbliższym czasie.
    Serdecznie pozdrawiam.
    https://nacpana-ksiazkami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:) Zapraszam zatem do dyskusji:)