czwartek, 21 grudnia 2017

9 WIGILII - JERZY PILCH, PAWEŁ HUELLE I INNI

Wydawnictwo: ŚWIAT KSIĄŻKI
Data wydania: listopad 2007
Liczba stron: 224
Moja bardzo subiektywna ocena: 5/10

***

"9 wigilii" to zbiór 9 opowiadań napisanych przez 9 różnych autorów. Tematyka jak sam tytuł wskazuje dotyczy tego jednego magicznego wieczoru w roku. Przedstawione mamy tutaj różnego rodzaju wigilie, tych co lubią święta i czekają na nie przez cały rok, ale także tych co ich nie lubią lub wręcz nienawidzą.

Przy tego typu pracy zbiorowej oczywiście jedne opowiadania bardziej przypadną nam do gustu, a inne mniej, jeszcze inne w ogóle. To króciutka książka, którą bardzo szybko się czyta. U mnie idealnie sprawdziła się podczas czekania w kolejce w urzędzie komunikacji, bo numerek miałam dopiero 60! Jednak przyznam się szczerze, że opowiadania mają to do siebie, że w moim przypadku raczej się nie sprawdzają i  właściwie szybko później o nich zapominam... Nie jest to oczywiście wina złego pisarstwa Autorów. To raczej moje nastawienie, nie za bardzo lubię tak krótkie formy, bo jak tylko uda mi się już "wejść" w dany świat i poznać/polubić bohaterów, opowiadanie się kończy, a u mnie pozostaje mały niedosyt...

Choć jeśli ktoś lubi opowiadania i ma ochotę na refleksje i chwilę zadumy, to ten tomik opowiadań będzie dla niego idealny. Bowiem wspólnym mianownikiem dla tych historii są święta oraz relacje rodzinne podczas świąt. Wszędzie mamy podkreślane jaki to magiczny i rodzinny czas, a w rzeczywistości tak wielu z nas czuje się wtedy wyjątkowo samotnie, czasem pomimo obecności bliskich wokół...

Wyzwanie: GRA W KOLORY 










Wyzwanie: CZTERY PORY ROKU

22 komentarze:

  1. Lubię zbiory opowiadań. Lektura idealna na ten czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście idealna lektura na grudzień:) W sumie dziwnie byłoby tą książkę przeczytać np w lipcu:P

      Usuń
  2. Jakoś ostatnio nie mogę się przekonać do zbiorów opowiadań. Więc i ten sobie odpuszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię zbiory opowiadań :)
    Chętnie się skuszę :)
    Pozdrawiam serdecznie ♥♥
    Nie oceniam po okładkach

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie sięgnę po te opowiadania, ale w tym roku już chyba nie zdążę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Rozumiem, zresztą to książka, która chyba nie każdemu przypadnie do gustu...

      Usuń
  6. Szkoda, że nie mam tego zbioru w bibliotece, bo chętnie bym przeczytała.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie jestem wielbicielką zbiorów opowiadań, ale takie świąteczne chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja lubię krótkie formy, zwłaszcza jak poruszają zbliżoną tematykę, bo mogę sobie porównać różne punkty widzenia tego samego, w tym przypadku wigilii.

    Nie widziałam tej książki w zapowiedziach, a przynajmniej nie przypominam sobie, dziwne...

    P.S. Podając link zapomniałaś podać tytuł, ale uzupełniłam sobie.

    Cieszę się, że weźmiesz udział w wyzwaniu łączonym w przyszłym roku. Ja bym chciała mieć teraz lepszy wynik, więc zastanawiam się czy nie zrobić sobie jakiegoś planu - rozpiski, bo przecież kolory i pory roku są z góry określone na poszczególne miesiące. A Ty jak będziesz robiła? Zaplanujesz coś czy pójdziesz na żywioł, czyli zobaczysz co Ci los w ręce włoży...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc zachęcam do lektury. A w zapowiedziach nie widziałaś, bo to książka wydana już jakiś czas temu, żadna nowość...

      Ja będę robić tak jak i w tym roku, czyli planuje sobie miesiąc do przodu. W większości korzystam z biblioteki, więc teraz w grudniu zamówię sobie książki na styczeń. A i tak za pewne wypadną jakieś nieprzewidziane zdarzenia, które nam troszkę pomieszają. Mi tak się zdarzyło teraz w październiku... ale tego nie przewidzimy...

      Usuń
    2. Ja mam jeszcze mnóstwo nieprzeczytanych książek na półkach, dlatego mogę zaplanować z dłuższym wyprzedzeniem, ale i tak ciągle coś mi te plany zmienia...

      Usuń
  9. Kolejny ciekawy zbiór opowiadań z motywem wigilijnym. Chętnie przeczytam :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawy zbiór opowiadań - pierwszy raz go widzę? Albo już o nim zapomniałam, a wyjątkowo autorzy to nie znani z cukierkowych zakończeń twórcy, a pisarze refleksyjni zatem zdecydowanie chętnie bym przeczytała!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie jest tu później, po przeczytaniu o czym pomyśleć... A książka już była wydana jakiś czas temu, ale od czasu do czasu warto o niej sobie przypomnieć!

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:) Zapraszam zatem do dyskusji:)