sobota, 22 lipca 2023

A SONG FOR YOU. MOJE ŻYCIE Z WHITNEY HOUSTON - ROBYN CRAWFORD

Wydawnictwo: Agora
Data wydania: grudzień 2022
Liczba stron: 376
Moja bardzo subiektywna ocena: 8/10 

Czyta: Aleksandra Szwed


***

Whitney Houston i Robyn Crawford poznały się jako nastolatki. Robyn była przy na każdym etapie gdy Whitney stawała się gwiazdą. Towarzyszyła jej niemal w każdym momencie. Ich relacja zaczęła się od przyjaźni, a z czasem przerodziła się w intymny związek dwóch oddanych sobie kobiet. W latach 80' takie uczucie było tematem tabu i mogło zniszczyć karierę, zwłaszcza karierę kobiety. Whitney odsuwała więc Robyn jak najdalej od siebie, a jednocześnie cały czas chciała, żeby były blisko.

To bardzo ciekawa książka, zwłaszcza dla fanów Whitney Houston. Ja dowiedziałam się wielu interesujących rzeczy, o których nie miałam pojęcia. Przede wszystkim zdałam sobie sprawę jak wbrew pozorom nieszczęśliwe życie miała wokalistka. Jak toksyczne osoby miała wokół siebie i jak bardzo podatna była na wpływy... Z drugiej strony tak wielka kariera, ciągłe koncerty i trasy koncertowe musiały odcisnąć się piętnem na niej i jej kondycji psychicznej. Bardzo smutne jest też to, że zdajemy sobie sprawę, że przecież jej życie mogło potoczyć się inaczej. I tak bardzo żal jest tak pięknego głosu i takiego talentu....

***

Wybrane cytaty:

Podczas występów na scenie Whitney była lwicą, ale poza nią zachowywała się potulnie i rzadko podnosiła głos. 

Whitney Houston, wielka, ubierająca się w połyskliwe suknie gwiazda, jaką poznał świat, w rzeczywistości lubiła wygodę i była prostolinijną, bezpretensjonalną miłośniczką dżinsów, T-shirtów, rozpinanych swetrów i tenisówek. 

Podczas przystanków w Stanach Zjednoczonych Whitney zazwyczaj pozostawała w hotelu. Członkowie ekipy wybierali jakąś restaurację i chociaż mogła potem do nich dołączyć, na ogół nie chciała się ruszać z pokoju. Była domatorką nawet w trasie.

2 komentarze:

Dziękuję za odwiedziny i będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:) Zapraszam zatem do dyskusji:)