środa, 23 czerwca 2021

SIŁA PRZETRWANIA - LINDA SZAŃSKA

Siła honoru
Siła honoru || Siła przetrwania || Siła miłości

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: kwiecień 2021
Liczba stron: 450
Moja bardzo subiektywna ocena: 8/10

***

"Siła przetrwania" to drugi tom serii Siła honoru napisany przez Lindę Szańską. Pod tym pseudonimem kryją się dwie polskie Autorki: Agnieszka Lingas-Łoniewska oraz Anna Szafrańska. Podczas pisania tej serii Panie współpracowały z pewną tajemnicza osobą, która była źródłem informacji o świecie mafii i syndykacie jaki tam istnieje.

Głównym bohaterem drugiego tomu jest Diabeł - Daniel Rokita. To mężczyzna bezwzględny, nie znający kompromisu i kierujący się zasadą oko za oko, ząb za ząb. Zdecydowanie zasłużył na swój pseudonim. Jest prawą ręką Anioła, szefa poznańskiej mafii. Jego droga do tego miejsca niestety nie była łatwa i spowodowała, że nauczył się żyć chowając swoje uczucia głęboko, tak jakby ich w ogóle nie miał. Gdy Diabeł spotyka Ewę, prostą dziewczynę, która wychowała się w domu dziecka, a teraz rozpoczęła studia na AWFie, coś zaczyna się zmieniać. Oboje mają za sobą trudną przeszłość i wydarzenia, które odcisnęły na nich ogromne piętno. Dlatego też trudno im się ze sobą porozumieć, a przede wszystkim zaufać sobie nawzajem... Poza tym Daniel doskonale zdaje sobie sprawę, że posiadanie bliskiej sobie osoby może być niebezpieczne właśnie dla niej. Bo przecież najłatwiej zemścić się na kimś kto jest nam bliski... Dlatego czasem lepiej nie darzyć nikogo uczuciem...

Ta część zdecydowanie bardziej podobała mi się, niż pierwsza. Akcja jest tu szybka i sprawnie prowadzona, fabuła wciągająca, a bohaterowie zdecydowanie z ikrą:) Dzięki fajnym dialogom okraszonym super poczuciem humoru książkę czytało się rewelacyjnie szybko. Wciągnął mnie także ten mafijny świat i zaciekawiły wszelkie wzmianki o zasadach w nim panującym. Zarówno historia Ewy, jak i Daniela spodobały mi się, nie były przekoloryzowane i czytałam z zapartym tchem, aby poznać je do końca.

Podobnie jak w przypadku pierwszej części nie podobały mi się wszelkie zdrobnienia imion. Poznanie rozterek bohaterów było super, ale odjęłabym im nieco słodkości i tkliwości. Poza tym trochę denerwowały mnie sceny przygotowań do ślubu Anioła i Kariny. Wiem, że to były sceny wprowadzone, aby nieco rozluźnić atmosferę i wprowadzić nieco humoru, ale moim zdaniem to nie było potrzebne i spowodowało, że historia została pokierowana w stronę komedii, a nie sensacji...

"Siła przetrwania" to naprawdę świetna kontynuacja serii. Ja ją przeczytałam rewelacyjnie szybko, spędzając z nią bardzo miło czas. I z niecierpliwością czekam na tom trzeci!  

wtorek, 22 czerwca 2021

SIŁA HONORU - LINDA SZAŃSKA

Siła honoru
Siła honoru || Siła przetrwania || Siła miłości

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: wrzesień 2020
Liczba stron: 464
Moja bardzo subiektywna ocena: 8/10

***

"Siła honoru" to pierwszy tom cyklu napisanego przez Lindę Szańską. Jednak jak się okazało to tylko pseudonim kryjących się pod tym nazwiskiem Autorek: Agnieszki Lingas-Łoniewskiej oraz Anny Szafrańskiej. Dowiedziałam się także, że obie Autorki podczas pracy nad tą książką współpracowały z pewną chcącą zachować anonimowość osobą, która opowiedziała im jak wyglądał i funkcjonował świat mafii w latach 90' w Polsce. I to chyba najbardziej skusiło mnie do sięgnięcia po tą powieść.

Gabriel Kreis vel Anioł to groźny, samotny i bezwzględny szef przestępczego syndykatu. Od dziecka był przygotowywany do roli przywódcy grupy mafijnej, na której czele od lat 90' stał jego ojciec Gwidon Kreis i jego wuj Marcel Kreis. Gabriel od malutkiego dziecka żył w tym świecie i zdawał sobie sprawę, że najlepszym wyborem jest bycie w nim samemu, nie ufanie nikomu, ani tym bardziej nie kochanie nikogo. Bo miłość oznacza słabość, a jeśli ktoś chciałby się na nim zemścić albo go zniszczyć, to najlepiej uderzyć w jego bliskich. Musiał jednak przewartościować swoje poglądy w momencie, gdy spotkał piękną Kalinę. Kalina to młoda dziewczyna, rozpoczynająca dopiero studia na AWFie i trenująca pole dance. Jednak Kalina to także córka znanego polityka Boraczyńskiego, który znany jest z układów z mafiosami i zrobi wszystko, aby wspiąć się wyżej w hierarchii politycznej. Do tego celu wykorzystuje swoją córkę Marię robiąc z niej "zabawkę" dla swoich "kolegów". Dziewczyna jednak tego nie wytrzymuje i popełnia samobójstwo. Wtedy Boraczyńskiemu potrzebna jest druga córka Kalina. Ta jednak od razu stawia mu kontrę. Czy zatem znajomość Kaliny i Gabriela ma rację bytu? 

Twórczości Anny Szafrańskiej nie znam, jednak znam książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, dlatego mniej więcej podejrzewałam czego mogę się spodziewać. I dostałam dokładnie to, czego oczekiwałam. Były emocje, była wartka, wciągająca akcja, ciekawi i intrygujący bohaterowie, powoli odkrywane tajemnice z przeszłości. Poza tym z wielką ciekawością czytałam fragmenty dotyczące świata mafijnego, układów, hierarchii i zasad rządzących tym specyficznym, niebezpiecznym środowiskiem. Z jednej strony poznajemy funkcjonowanie struktur mafijnych z pozycji Anioła i czasów współczesnych, a z drugiej dzięki wspomnieniom Gabriela przenosimy się w czasie do lat 90'.

Podobało mi się też pokazanie roli kobiety w tym męskim i niebezpiecznym świecie. Bo tu także panuje hierarchia. Kobieta mafiosa też musi postępować wedle określonych zasad, a każdy jej ruch, gest czy wypowiedziane słowo może być istotne.

Co mi się nie podobało? Dla mnie było tu zbyt wiele słodkości, tkliwości, przez co książka traciła na realności. A zdrobnienia imion zdecydowanie do mnie nie przemawiały. Autorki wplotły wiele przemyśleń bohaterów, ich dylematów moralnych, co było naprawdę super pomysłem. Ale z drugiej strony te wewnętrzne rozważania bohaterów zostały zdominowane przez zbyt tkliwe rozterki miłosne, co niestety tu mi nie pasowało.

"Siła honoru" to świetna lektura, której w tym momencie było mi trzeba. Książkę przeczytałam jednych tchem i naprawdę świetnie się przy niej bawiłam. Jest idealną lekturą do odpoczynku i relaksu. A teraz zabieram się za tom drugi, a jestem go bardzo ciekawa, bo głównym bohaterem jest mój ulubieniec: Diabeł, czyli Daniel Rokita - prawa ręka Anioła:)

niedziela, 20 czerwca 2021

KURIER Z TOLEDO - WOJCIECH DUTKA

Antoni Mokrzycki
Kurier z Toledo || Kurier z Teheranu || Kurier z Tivoli

Wydawnictwo: Lira
Data wydania: wrzesień 2019
Liczba stron: 352
Moja bardzo subiektywna ocena: 7/10

***

Jest rok 1936, Warszawa. Poznajemy hrabiego Antoniego Mokrzyckiego, polskiego dyplomatę, który zostaje wysłany do Hiszpanii, gdzie wybucha wojna domowa. W Polsce zostawia swoją narzeczoną, z którą jest tylko "z rozsądku" oraz kochankę, która jako jedyna go rozumie. W Hiszpanii za to poznaje Teo - młodego chłopaka, a ten jest jest kurierem anarchistów. Relacja Teo i Mokrzyckiego zaczyna przybierać na sile, a z czasem stawia przed nimi konieczność podjęcia tych najważniejszych decyzji.

"Kurier z Toledo" to przede wszystkim książka o konflikcie w Hiszpanii. Autor Wojciech Dutka to historyk i dzięki temu bardzo przyjemny i dostępny sposób przybliżył czytelnikowi wydarzenia tamtego okresu. Dla mnie to była najciekawsza część tej historii i na pewno dużo z tych wiadomości zapamiętam na dużej. Lubię takie zbeletryzowane powieści oparte w czasach prawdziwej historii, w której osadzeni są bohaterowie. Mokrzycki spotka na przykład wielkie postacie historyczne: Ernesta Hemingwaya, Federico Garcię Lorkę, Simone Weil czy Pablo Nerudę. Dzięki temu w przystępny sposób poznajemy nieco historii, a to zawsze niesie za sobą wartość dodaną:)

Natomiast duże wątpliwości mam do głównego bohatera Antoniego Mokrzyckiego. Jak on mnie denerwował! Przede wszystkim nie rozumiałam jego wyborów i motywów działania. To co myślał irytowało mnie do granic możliwości i trudno mi było z tego powodu zrozumieć kolejne kroki jego postępowania. Ach, dawno żaden bohater tak na mnie nie zadziałał.

"Kurier z Toledo" to pierwszy tom serii. Ja niestety mam dylemat z jej oceną, bo z jednej strony bardzo podobała mi się strona dotyczą wydarzeń historycznych, na tle których oparta była fabuła, ale z drugiej strony Antoni Mokrzycki nie został moim ulubieńcem:P I pewnie sięgnę po drugi tom, bo jestem ciekawa co stanie się dalej z hrabią Mokrzyckim, a ciekawość u mnie najczęściej wygrywa:)