niedziela, 23 lutego 2025

ŚWIĄTECZNA KSIĘGARNIA - JENNY COLGAN

Świąteczna księgarnia
Świąteczna księgarnia
|| ...


Wydawnictwo: Feeria Stories
Data wydania: listopad 2024
Liczba stron: 440
Moja bardzo subiektywna ocena: 8/10


***

Carmen to młoda dziewczyna, która traci pracę w pasmanterii a domu handlowym. Mama i siostra "załatwiają" jej nową pracę, a Carmen nie ma już wyboru i musi ją przyjąć. Praca jest w Edyngurgu, więc dziewczyna musi zamieszkać u siostry, w wielkim, pięknym domu wraz z jej trójką małych dzieci i opiekunką do dzieci Skylar. Okazuje się, że nowym miejscem pracy jest księgarnia. Jednak to upadająca księgarnia i jeśli Carmen nic nie zrobi do końca roku, to to miejsce będzie musiało zostać zamknięte... 

Pewnego dnia w tym małym, niepozornym sklepiku pojawia się znany, charyzmatyczny pisarz książek motywujących. Pojawia się także chłopak wyglądający na studenta, a w rzeczywistości będący wykładowcą. Carmen zaprzyjaźnia się też z sędziwym właścicielem księgarni panem McCrediem.

"Świąteczna księgarnia" to bardzo ciepła, pełna nadziei i dająca wiele motywacji opowieść. Carmen zmienia się, zmienia swoje nastawienie do otaczającego ją świata. Wiele rzeczy zaczyna dostrzegać, na wiele inaczej patrzeć. Pewnie przez zestawienie obok siebie dwóch skrajności: kogoś szczerego, który wydaje się pozbawionym ogłady, bo np jest w nieodpowiednich butach, albo ma wiele warstw ubrań i kogoś kto wygląda jak milion dolarów, ale wszystko robi na pokaz, pod publiczność. Dziewczyna zaczyna zauważać też, że czasem można nie mieć dużo, nie mieć bogactw, ale spędzać czas w naprawdę wyjątkowy sposób, jak chociażby słuchając z ukrycia próby koncertu muzyki klasycznej i popijając z termosu gorącą czekoladę.

Poza tym Carmen poznaje historię pana McCrediego i myśląc o nim i jego przeszłości dochodzi jeszcze do jednego wniosku: zauważa, że oboje w życiu robią tak samo - boją się wyjść poza swoją bezpieczną skorupę, boją się odrzucenia przez innych, boją się, że nie będą czegoś potrafili (dziewczyna chociażby przez to nie poszła na studia) i przez swoją postawę stracili już tak dużo cennego czasu...

***

Dedykacja:

Książkę dedykuję naukowcom stojącym za opracowaniem szczepionek. Ocaliliście nam życie, jesteście niesamowici. I personelowi wykonującemu szczepienia. Dziękuję wam wszystkim.

***

Cytaty:

- A na czym twoim zdaniem polega szczęście?
(...)
- To produkt uboczny bycia przydatnym.
(...)
- Kiedy robisz coś dobrego i jesteś przydatna dla innych, to cię uszczęśliwia.
- A co z wyjazdem na wakacje? Przecież nikomu w ten sposób nie pomagasz.
- Jeżeli przez cały rok ciężko pracowałaś i zasłużyłaś sobie na chwilę odpoczynku, to też jest szczęście. Kiedy ktoś pochodzi z zamożnej rodziny i całe życie jest dla niego niekończącymi się wakacjami, to taka osoba raczej nie będzie szczęśliwa. 

sobota, 22 lutego 2025

ŚPIEW WIATRU - DOROTA MILI

Wydawnictwo: Wydawnictwo Luna
Data wydania: styczeń 2025
Liczba stron: 336
Moja bardzo subiektywna ocena: 7/10

Czyta: Natalia Stachyra


***

Adrianna to studentka rzeźby. Pewnego lata przyjeżdża w rodzinne strony na wakacje. Jednak jest to dla niej czas na podjęcie trudnej decyzji: czy przyjąć oświadczyny swojego chłopaka. Niestety utrudnia jej to pojawienie się jej dawnego przyjaciela. Adrianna sama nie wie co i do kogo czuje. Sama nie wie co chce w życiu robić i jak to wszystko ma wyglądać. Adrianna w końcu dokonuje wyboru, jednak robi to pod wpływem rodziny i znajomych. Pytanie tylko czy dzięki temu będzie szczęśliwa...

Ta opowieść o poszukiwaniu siebie, o tym co chcemy robić w życiu, czym się zajmować i jaką rolę pełnić. Bo nie tylko uczucie do drugiego człowieka jest ważne, ale i to czym się zajmujemy zawodowo czy w domu... Jedni spełniają się w byciu rodzicem, inni w pracy, inni w swoim hobby... Czasem pokonanie pewnego etapu, wykonanie czegoś powoduje, że udowadniamy sami sobie, że potrafimy coś zrobić. A to jest nam potrzebne, aby w pełni czuć się spełnionym, a co za tym idzie - szczęśliwym. 

I co jest bardzo ważne, te wszystkie rzeczy, które w życiu robimy powinny wychodzić od nas, być naszym wyborem, naszym i naszego serca. B tylko wtedy będziemy w stanie wybrać to co w pełni nam odpowiada. Nigdy nie powinniśmy podejmować najważniejszych decyzji pod wpływem innych ludzi, bo każdy z nich na daną sytuację patrzy przez pryzmat swoich doświadczeń...

sobota, 15 lutego 2025

KSIĘGARNIA W PARYŻU - KERRI MAHER

Wydawnictwo: Znak JednymSłowem
Data wydania: wrzesień 2024
Liczba stron: 336
Moja bardzo subiektywna ocena: 7/10


***

Ta książka opowiada nam historię Sylvii Beach, Amerykanki, która w 1919-1920 postanowiła założyć w Paryżu księgarnię/wypożyczalnię "Shakespeare and Company", która z czasem stała się najsłynniejszą w tym mieście. Czemu? Bo skupiała wokół siebie najznamienitszych literatów i nie tylko. Pojawiał się tam chociażby: Ernest Hemingway, F.Scott Fitzgerald, Ezra Pound oraz, a może i przede wszystkim James Joyce. To czasy, gdy w Ameryce panuje cenzura czy zakaz picia alkoholu... Zakazy zostaje również "Ulisses", czyli kontrowersyjne dzieło Joyce'a. Sylvia postanawia jednak, że przecież może tą książkę wydać ona. Angażuje całe swoje siły w to przedsięwzięcie i poświęca mu się całkowicie. 

"Księgarnia w Paryżu" mocno mnie zaciekawiła, byłam zaintrygowana cała historią, chciałam się dowiedzieć jakie były początki "Ulissesa", bo wcześniej nie miałam pojęcia o oklicznościach jego powstawania. Nie wiedziałam, że jego Autor był tak humorzastym, ekscentrycznym człowiekiem. 

Poza tym dowiedziałam się wielu ciekawostek w tamtych czasów. Zaskoczyła mnie chociażby otwartość homoseksualistów. Być może nie "ujawniali się" tak bezpośrednio, ale spokojnie, bez skrupułów żyli swoim życiem. Może nie było powiedziane to wprost, ale żyli bez skrępowania, napiętnowania. Francja też była dla nich ostoją, bo związki jednopłciowe zdekryminalizowano już w czasach Wielkiej Rewolucji Francuskiej. A i w Paryżu i w Chicago czy Nowym Jorku można było pójść do klubów czy kabaretów gejowskich.

Z posłowia dowiedziałam się także, że w Paryżu została założona bardzo podobna księgarnia, o tej samej nazwie, która stanowi niezwykły hołd dla tej księgarni Sylvii Beach. Założył ją Amerykanin George Whitman, a później właścicielką została jego córka, która otrzymała nawet imię po Sylvii Beach.

Sylvia i Adrienne zostały także odznaczone Orderem Legii Honorowej, czyli najwyższym odznaczeniem za zasługi jakie jest przyznawane we Francji.

Książka zainteresowała mnie ciekawostkami jakie w sobie kryje, choć przyznam, że wymagała ona skupienia podczas czytania i czasem wydawała się mozolna i nieco trudna. Choć myślę, że ładunek informacyjny jaki za sobą niosła, był wart tego wysiłku.

***

Dedykacja:

Pour mes amis - tych bliskich i dalszych,

starych i nowych.

To dzięki Wam ta opowieść mogła powstać.

***

Cytaty:

W Nowym Jorku musiałam trochę pracować jako sekretarka i uwierz mi, nikt nie ma gorszego charakteru pisma na świecie niż żyjący pod ciągłą presją księgowi z Wall Street. 

To było jak wyśmienity kwadratowy obraz, który wisiał o Joyce'a na ścianie przy oknie, przez które widać było wieżę Eiffla. Obrazek przedstawiał intymną scenę wnętrza, zawierającego okno z widokiem na kawałeczek morza ze statkami. To było właśnie w stylu Joyce'a, żeby powiesić obraz przy własnym oknie, w jego własnym pokoju z widokiem. Cytat, echo, dialog. 

niedziela, 9 lutego 2025

SZACH-MAT - ALI HAZELWOOD

Wydawnictwo: You and Y&A
Data wydania: maj 2024
Liczba stron: 352
Moja bardzo subiektywna ocena: 8/10


***

Bardzo lubię książki Ali Hazelwood. Są dla mnie bardzo odprężającymi historiami i wprowadzają lekki powiew świeżości. Wydaje mi się, że wynika to z faktu, że są one osadzone w świecie naukowym. Ta nieco odbiega, bo tu mamy świat szachów! 

Mallory Greenleaf to młoda dziewczyna, która 4 lata temu porzuciła granie w szachy. Teraz skupiła się na pracy jako mechanik samochodowy oraz na zapewnieniu bytu swojej rodzinie: mamie i dwóm młodszym siostrom. Pewnego dnia dostaje jednak propozycję udziału w pewnym turnieju szachowym, a że jest on na cele charytatywne, to daje się namówić. Okazuje się, że pokonała w nim pewnego super znanego szachistę Nolana Sawyera, zwanego w środowisku "Królobójcą"... I tak lawina ruszyła. Bo kim jest ta nikomu nieznana dziewczyna, która pokonała niepokonanego? Sam Nolan domaga się rewanżu...

Przeczytałam z czystą przyjemnością. Fakt, że Mallory czasem nie potrafiła się odnaleźć, była zagubiona, musiała niektóre rzeczy zrozumieć i sobie uświadomić. Dziewczyna bowiem przejeła zbyt dużo na siebie odpowiedzialności. Nie zauważyła, że inni są w stanie zadbać też o siebie,a  ona nie musi wszystkiego mieć pod kontrolą. Poza tym ona, jej pasję są równie ważne i konieczne do zaspokojenia. A kolejną rzeczą, którą musiała zrozumieć, to to, że nie jesteśmy odpowiedzialni za niektóre rzeczy jakie się u nas wydarzają, na niektóre nie mamy wpływu, nie są naszą winą, pomimo, że bierzemy w nich udział. Ale my czytając przechodzimy z nią przez cały ten proces, krok po kroku poznajemy jej sposób myślenia. 

A do tego mi szalenie przyjemnie czytało się historię z szachami w tle, przez co na pewno wyróżnia się ona spośród innych!

***

Dedykacja:

Dla Sarah A. i Helen,

na zawsze moich naj

NIE MÓW NIKOMU - KAROLINA WÓJCIAK

Wydawnictwo: Karolina Wójciak
Data wydania: listopad 2022
Liczba stron: 334
Moja bardzo subiektywna ocena: 8/10

Czyta: Mateusz Drozda, Agata Bieńkowska, Monika Chrzanowska, Krzysztof Korzeniowski


***

Ta książka ma konstrukcję puzzli. Na początku mamy kilku niezależnych od siebie bohaterów, których losy z czasem zaczynają się łączyć. Wszystko to tworzy całość: historię kiedyś i dzisiaj. Tych połączeń jest dużo i naprawdę trzeba nieźle to wszystko sobie poukładać.

Margo po wiadomości o śmierci teścia, wyrusza ze swoim mężem z Hiszpanii (gdzie mieszkają) do Polski (do rodzinnego domu męża). Dziewczyna wcześniej nigdy tu nie była i teraz jest bardzo zaskoczona warunkami i stanem domu. Zastanawia się czemu mąż nigdy nie opowiedział jej więcej o sobie. Teraz z kolei tajemnica goni tajemnicę... Marcin po 25 latach wychodzi z więzienia, chce zacząć nowe życie, chce dotrzeć do swojej rodziny, ale czy jeszcze potrafi normalnie żyć? Czy człowiek z jego historią jest w stanie żyć zgodnie z literą prawa? I w końcu rok 1997 i Zbyszek. Ma wszystko czego człowiek pragnie: kochającą żonę, dziecko w drodze, pracę policjanta w miejscowości gdzie przestępczość jest znikoma, a każdy każdego zna. Co tu może pójść nie tak?! 

Trzymająca w napięciu, bez przypadkowych i niepotrzebnych scen, tu wszystko co się pojawia ma swoje znaczenie i jest ważne dla całości. A więc czytajcie/słuchajcie uważnie!

***

Dedykacja:

Mojemu mężowi, Kubie, który chciał rzucić wszystko i przyjechać mi na ratunek do Polski, kiedy zachorowałam podczas wizyty w czerwcu 2022, a także dr Małgorzacie Czernichowskiej-Kotiuszko, która zrobiła co w jej mocy, aby przyjeżdżać nie musiał. 

***

Cytaty:

Naj­wię­cej do­wiesz się o so­bie w mo­men­cie, w któ­rym w twoim ży­ciu bę­dzie dzia­ło się coś, na co nie masz wpły­wu. Utra­ta kon­troli to jak wy­cią­gnię­cie spod stóp dy­wanu, na któ­rym sta­łeś pew­nie: tra­cisz rów­no­wagę, ale to od cie­bie za­leży, czy upad­niesz, czy się utrzy­masz. 


sobota, 1 lutego 2025

ŚNIEŻNA SIOSTRA - MAJA LUNDE, LISA AISATO

Kwartet sezonowy (Lunde)
Śnieżna siostra
|| Strażniczka słońca || Siostra wiatru
 

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: październik 2019
Liczba stron: 192
Moja bardzo subiektywna ocena: 10/10

*** 

W przypadku tej powieści zaburzyłam zawsze ustalaną przez siebie kolejność: najpierw książka, potem film. Ale powiem tak: niczego nie żałuję. Film obejrzałam ze swoimi dziećmi i bardzo nam się spodobał: obydwie (13 i 8 lat) były do końca nim zainteresowane! Ja postanowiłam jeszcze przeczytać książkę! I książka bardzo, bardzo mi się spodobała. Ma 24 rozdziały, więc idealnie nadaje się na opowieść przed wigilią. 

Głównym bohaterem jest chłopiec Julian, który czeka na wigilia z dwóch powodów: uwielbia święta Bożego Narodzenia oraz to dzień jego urodzin. Jednak w tym roku jest inaczej, bo jego rodzina pogrążona jest w żałobie po jego zmarłej starszej siostrze. Julian i jego młodsza siostra boją się, że w tym roku może nie być świąt z tego powodu...

Pewnego dnia Julian spotyka Hedvig: uśmiechnięta, wesoła dziewczynkę w czerwonym płaszczyku, której głównym zajęciem jest w tych grudniowych dniach celebracja świąt.

Pojawia się także Hedvig: starszy mężczyzna, który pojawia się w okolicy domu dziewczynki, a w Julianie budzi prawdziwą grozę...

"Śnieżna siostra" to opowieść o przeżywaniu żałoby, o poczuciu straty i smutku z tym związanym. Pokazuje rodzinę w takim właśnie momencie i daje wskazówki jak sobie z tym poradzić... Wspaniała, ciepła, mądra opowieść, dająca nadzieję i pokrzepienie...

Do tego wspaniale ilustrowana, co jest wartością dodaną dla tej historii!

***

Wybrane cytaty:

Dwoje dobrych przyjaciół to więcej niż stu kiepskich.  

- Bo ja nie chcę zapomnieć o tym, jak bardzo było mi smutno - mówiłem dalej, podnosząc głos. - Ani o tym, jak wesołą dziewczynką była Juni. Chcę pamiętać o wszystkim. A Juni będzie z nami zawsze. Chociaż nie żyje. Bo wcale nie jest tak, że zmarli po prosu znikają. Oni nadal tu są - teraz prawie krzyczałem. - Juni wciąż jest częścią naszej rodziny!
(...)
- Dlatego uważam, że powinniśmy przestać myśleć, że to minie. Zamiast tego powinniśmy rozmawiać o Juni i oglądać jej zdjęcia, i pamiętać o niej każdego dnia. Bo była radosna. Bardzo radosna. I my też odzyskamy kiedyś radość.