Wydawnictwo: BURDA KSIĄŻKI
Data wydania: 2019
Liczba stron: 280
Moja bardzo subiektywna ocena: 9/10
***
Do tej pory miałam przyjemność przeczytać prawie wszystkie książki Pani
Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Dlatego i bez mrugnięcia okiem sięgnęłam
po „Randkę z Hugo Bosym”. Zaczęłam rano, a że była sobota, to skończyłam
wieczorem… Dawno nie zdarzyło mi się przeczytać książki w jeden dzień! A
co to oznacza? Po pierwsze książka mnie wciągnęła, a po drugie była
zdecydowanie za krótka! Spokojnie wiele scen rozbudowałabym bardziej, bo
pomysł jak najbardziej przypadł mi do gustu.
„Randka z Hugo Bosym” to komedia romantyczna, z przymrużeniem oka.
Jagoda Borówko jedzie na ślub swojej koleżanki nad morze. Tam, najpierw
przypadkiem podczas wsiadania do taksówki, później na samym weselu
spotyka przystojniaka jak z bajki – Hugo Bosego! Spotkanie nad morzem po
weselu zapowiada, że mają się ku sobie, i to bardzo… Jednak… Nie,
więcej nie mogę napisać – przeczytajcie sami!
Bardzo lubię jak Pani Agnieszka kreuje swoich bohaterów. Właściwie nie
ma tu osoby, której bym nie polubiła. A polubienie dla mnie bohaterów,
to dla mnie jedna z najważniejszych w książce kwestii... Jagoda Borówko
nie jest kobietą idealną, ma swoje wady, nie ma figury modelki, ma pecha
lub szczęście do znajdywania się w przedziwnych sytuacjach i przede
wszystkim ma duże poczucie humoru i duży dystans do swojej osoby. Hugo
Bosy też jest niczego sobie – to taki typ przystojnego, romantycznego
zawadiaki😊 Poza tym Jagoda ma też paczkę znajomych, z którymi spotyka
się często „na mieście” i niczym „W seksie w wielkim mieście” dwie
przyjaciółki i przyjaciel gej doradzają jej czy chodzą razem na zakupy.
Książka swoim kształtem przypominała mi inną książkę Pani Agnieszki
„Wszystko wina kota”. To dokładnie ten sam gatunek. Mamy tu komedię ze
śmiesznymi sytuacjami i dialogami pełnymi humoru oraz typową historię
miłosną. Czyta się rewelacyjnie szybko, może troszkę za szybko. Fabuła
wciąga nas i naprawdę trudno oderwać się nawet na chwilkę. Narracja
prowadzona jest z dwóch punktów widzenia: Jagody i Hugo. To coraz
częstszy typ narracji w książkach jakie czytam, ale nie narzekam –
bardzo mi się on podoba😊 Możemy dzięki niej zobaczyć co myślą i jak
widzą dane zdarzenia obydwie strony. A jak wiemy punkt widzenia zależy
od punktu siedzenia…
Ja nie zawiodła się i tym razem. Dostałam bowiem to czego oczekiwałam, a
więc pełną humoru, żartów i gagów sytuacyjnych opowieść o miłości,
troszkę bajkowa i z przymrużeniem oka. Książka jest idealna na wakacyjny
odpoczynek. To lekka i poprawiająca humor historia😊
Wyzwanie: ZATYTUŁUJ SIĘ
Świetna książka. Idealna na wakacje.
OdpowiedzUsuńTak, to prawda. Lato sprzyja właśnie takim lekturom:)
UsuńWiele slyszalam o tej książce i mam ja w planach ale ciagle brakuje mi czasu 😀
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😀
www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
Ach ten czas, ja też jestem ciągle w "niedoczasie", a lista książek "do przeczytania" ciągle rośnie...
UsuńBo dawno już nie czytałam żadnej książki Pani Agnieszki, więc ta będzie idealna. 😊
OdpowiedzUsuńO tak, zdecydowanie będzie idealna na początek po dłuższej przerwie:)
UsuńLubię książki Pani Agnieszki, więc na pewno sięgnę i po tę pozycję :)
OdpowiedzUsuńTa należy do tych lżejszych, napisana z humorem i z przymrużeniem oka, ale emocje są :) Na pewno się nie zawiedziesz!
UsuńKoniecznie muszę udać się na randkę z Hugo Bosym 😉
OdpowiedzUsuńKoniecznie! I na pewno będziesz usatysfakcjonowana:)
UsuńJestem ciekawa tej książki. Ostatnio często gdzieś o niej czytam i kusi coraz bardziej. ;)
OdpowiedzUsuńDaj się skusić :) nie ma co walczyć za mocno:)
UsuńDawno nie czytałam komedii romantycznej :) Chyba czas nadrabiać zaległości :)
OdpowiedzUsuńO tak, ja tą jak najbardziej polecam!
UsuńWydaje się być ciekawa
OdpowiedzUsuńI jest! Polecam!
UsuńNie czytałam jeszcze nic autorki, ale czuję się bardzo zachęcona do poznania jej twórczości. ;) Lubię czasami sięgnąć po taką zabawną, lżejszą pozycję.
OdpowiedzUsuńTo ta powinna być idealna:)
UsuńNie znam twórczości tej autorki.
OdpowiedzUsuńTa książka akurat należy do tych lżejszych i z przymrużeniem oka :)
UsuńJa się zraziłam jedną książką autorki i nie mogę się przełamać, by sięgnąć po inne :(
OdpowiedzUsuńOj... Dla mnie najlepsze to "Zakręty losu" i "Bez przebaczenia". I te polecam! :)
Usuń