Wydawnictwo: Słowne
Data wydania: październik 2022
Liczba stron: 300
Moja bardzo subiektywna ocena: 7/10
***
Nina jest bardzo zdolną charakteryzatorką. Właśnie zakończyła kilkuletni związek z pewnym aktorem, a w związku z tym zmieniła pracę. Od teraz będzie pracowała z wyjątkowo znanym aktorem Mironem Moro, a ten z kolei ma swoje "zwyczaje", do których ona musi się dostosować.
On jest zamkniętym w sobie samotnikiem, skrywa przed światem tajemnice, ale nikt nie wie dlaczego taki jest i dlaczego inni wiedzą o nim tak mało.
Ona jest bardzo ciepłą osobą i próbuje nawiązać jakikolwiek kontakt z Mironem, ale na narzuca mu się zbytnio. Czasem rozmawiają, czasem milczą. I chyba to jest najważniejsze. Z czasem on zauważa, że nawet sprawia mu to przyjemność i czuje coś na kształt tęsknoty za tymi krótkimi ulotnymi chwilami?
"Gdzie moje love story" to krótka i lekka lektura, idealna na chwilę relaksu i odprężenia. Ja bawiłam się przy niej naprawdę dobrze, a przecież o to chodzi! To historia romantyczna, ale nie przesłodzona, bohaterowie są z krwi i kości i czuć pomiędzy nimi uczucie:)
***
Wybrane cytaty:
Róbmy w życiu to, co sprawia, że widzimy sens w pokonywaniu trudności i przeżywaniu każdego dnia.
Będę wiedział, komu polecić, pozdrowienia :-) .
OdpowiedzUsuńSiostrze?:P
UsuńRównież planuję przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńA więc przyjemnej lektury:)
Usuń