Data wydania: październik 2023
Liczba stron: 384
Moja bardzo subiektywna ocena: 9/10
Czyta: Filip Kosior
***
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Izabeli Janiszewskiej i uważam, że to naprawdę świetny początek!
Beniamin ma 6 lat i właśnie po śmierci taty, przeprowadza się ze swoją mamą do nowego domu. A dokładnie do domu rodzinnego taty. Julia, mama chłopca, szybko zauważa, że dziecko zaczyna mieć kontakt z pewnym nowym, nieznajomym przyjacielem.
Do tego dochodzi do wielu dziwnych i bardzo niebezpiecznych zdarzeń. Zaczyna rodzić się więc pytanie: czy ów przyjaciel to na pewno wytwór wyobraźni chłopca czy realna osoba?
Mamy także kilka historię sprzed lat. Skrzywdzenie Heli i dramat jej ojca. Paczkę kumpli z liceum.
I jak zawsze powstaje pytanie: czy historia z przeszłości ma wpływ na teraźniejszość? Kim ludzie z tamtych lat są teraz?
"W szponach" to naprawdę trzymający w napięciu thriller. Pełen grozy, tajemnic, wszechobecnego niepokoju. Atmosfera jest duszna, mroczna, wręcz przerażająca. Ja słuchałam z zapartym tchem, ale cały czas zastanawiając się jak poukładać te puzzle w całość. Historia ta jest tym bardziej przerażająca, że dotyczy dzieci, bo z jednej strony mamy małego Benia, a z drugiej Helę. Mamy także młodych chłopaków, którzy są dopiero u progu swojego dorosłego życia...
***
Wybrane cytaty:
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz.
Przyszło jej do głowy, ze niekiedy wszyscy jesteśmy skłonni zrobić
wiele, by ochronić to, co dla nas cenne. A jeśli czymś się różnimy, to
jedynie tym, jak daleko w tej batalii jesteśmy gotowi się posunąć.
Na pewno sięgnę po ten tytuł. Jestem go niezmiernie ciekawa.
OdpowiedzUsuńI nie oderwiesz się nawet na moment:)
UsuńNarobiłaś mi ochoty na lekturę :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, bo warto!
Usuń